• Tłumacz języka migowego
Sport i rekreacja Artur Kowalczyk

Mistrz i tygrys

10 Września 2021

- Sport nauczył mnie pokory i konsekwencji - mówi kpt. Tomasz Grzelak z warszawskiej JRG 12, który w tym roku zdobył indywidualne mistrzostwo Europy w FireFit Championships Europe. Zawody odbywały się od 14 do 20 czerwca w niemieckim Hanowerze, a wystartowało w nich około 400 strażaków. W ich trakcie wywalczył też złoty medal w kategorii tandem w parze ze st. sekc. Pawłem Kurachem z JRG 8 Warszawa.

Podczas tych zawodów strażacy pokonują tor w pełnym umundurowaniu bojowym z aparatami ochrony układu oddechowego. Startują indywidualnie, w tandemie i sztafecie. Rywalizacja odbywa się na dwóch torach, a listy startowe są tak dobierane, żeby mogli ze sobą konkurować zawodnicy o podobnej sprawności. Start w tych zawodach wymaga świetnej sprawności fizycznej. Kpt. Tomasz Grzelak, jako mistrz Europy, ma ją na pewno, co zresztą udowodnił na kolejnych zawodach Firefit Championships Toruń, które odbywały się pod koniec czerwca w Toruniu. Zdobył tam kilka medali z reprezentacją KM PSP m.st. Warszawy, w tym złoty medal w kategorii tandem, a także dwa brązowe krążki w sztafecie i rywalizacji drużynowej.

fot. Artur Kowalczyk / red. PP

- Pierwszy raz wystartowałem w takich zawodach w 2014 r., gdy byłem jeszcze podchorążym w SGSP - wspomina 30-latek, który na co dzień jest dowódcą sekcji w swojej jednostce.

Od tamtej pory zdobył wiele medali. Jego wszystkich sukcesów nie sposób tutaj wymienić, bo jest ich naprawdę wiele. Zapytany, które są dla niego najważniejsze, odpowiada, że m.in. zajęcie II miejsca w 2017 r. w Pucharze Polski Komendanta Głównego PSP w rywalizacji o tytuł „Najtwardszego Strażaka”, zdobycie w 2016 r. w Abu Dhabi 3. miejsca w sztafecie na UEA World Firefighter Challenge, uplasowanie się w 2017 r. na VII miejscu podczas Mistrzostw Świata FCC w Louisville, gdzie był jedynym strażakiem spoza USA w pierwszej dziesiątce, a także zdobycie srebrnej odznaki „Warszawskiego Tygrysa”. 

„Tiger”

fot. @simongrafie.de / FireFit Championships Zawody, w których wywalczył ostatnio ten emblemat, odbyły się 19 września 2019 r. Składały się z trzech etapów, w tym z testu wiedzy, sprawdzianu umiejętności praktycznych i testu sprawności fizycznej. Warto podkreślić, że całe zawody ukończyło jedynie czterech strażaków (wszyscy otrzymali srebrne odznaki, bo były one przewidziane dla dziesięciu najlepszych zawodników - przyp. red.), z 22 funkcjonariuszy, którzy do nich przystąpili, a kpt. Tomasz Grzelak zajął pierwsze miejsce. Tytuł „Warszawskiego Tygrysa” uprawnia go m.in. do noszenia odznaki na mundurze wyjściowym i emblematów na ubraniu koszarowym lub dowódczo-sztabowym.

Przy okazji warto wspomnieć, że odznaka „Warszawskiego Tygrysa” została ustanowiona w 2019 r. przez komendanta miejskiego PSP m.st. Warszawy. Jej celem jest podnoszenie poziomu wyszkolenia funkcjonariuszy, zwiększenie skuteczności działań ratowniczych, a także dbałość o sprawność fizyczną oraz rozwijanie sportowej rywalizacji. Nawiązuje ona do dawnej rywalizacji o tytuł „Strażaka-Ratownika”, który był nazywany potocznie „Tygrysem”, nadawany w latach 1974-1991 najlepiej wyszkolonym i wysportowanym strażakom Warszawskiej Straży Pożarnej. We wrześniu 2021 r. ma się odbyć druga edycja zawodów o odznakę „Warszawskiego Tygrysa”, a to oznacza, że Tomasz Grzelak będzie miał szansę zdobyć złotą odznakę, przysługującą strażakom, którzy już po raz drugi uplasują się na miejscach od 1 do 10.

Treningi

Na co dzień trenuje głównie w warszawskim klubie CrossFit Elektromoc. Ćwiczy przez cały rok, a w zależności od jego pory i okresów startowych ma od dwóch do pięciu treningów w tygodniu.

- W okresie zimowym staram się bardziej pracować nad siłą mięśniową, a im bliżej sezonu startowego, tym bardziej przechodzę w trening „sport specific”, czyli taki który m.in. bardziej angażuje mięśnie i szlaki energetyczne wykorzystywane w FireFit i FCC - tłumaczy.

Swoje sukcesy zawdzięcza regularnym ćwiczeniom, odpowiedniej diecie i dobrze ułożonym treningom.

- W ich planowaniu pomaga mi Sebastian Pietrowicz - jeden z najlepszych trenerów, jakich poznałem - wyjaśnia Tomasz Grzelak, który też ma uprawnienia do prowadzenia zajęć sportowych. 

W 2013 r. uzyskał tytuł instruktora sportu o specjalizacji kulturystyka, 5 lat później ukończył kurs trenerski crossfitu. Zapytany, jaki sport poleciłby strażakom, odpowiada, że każdy, bo najważniejszy jest ruch.  Warto podkreślić, że aktywne spędzanie czasu promuje w mediach społecznościowych, gdzie na Instagramie (@warszawski.firefighter) obserwuje go ponad 15 tys. osób. Na swoim koncie zamieszcza posty, w których pokazuje i opisuje, jak dbać o sprawność fizyczną. Wrzuca też ciekawostki z życia strażaka, porady żywieniowe, a dla osób, które chcą się dostać do PSP oraz szkół pożarniczych publikuje wskazówki, jak trenować, by poprawić swoje wyniki. Od niedawna prowadzi też profil na Facebooku o nazwie „Trener Strażak Tomasz Grzelak”.

- Moim nadrzędnym celem jest zachęcanie strażaków z PSP i OSP do regularnego uprawiania sportu - podsumowuje swoją aktywność w mediach społecznościowych, które prowadzi z naprawdę dużym zaangażowaniem.

Kpt. Tomasz Grzelak ma 30 lat. W 2016 r. ukończył studia mundurowe II stopnia w Szkole Głównej Służby Pożarniczej, a następnie rozpoczął służbę w JRG 12 Warszawa, gdzie jest dowódcą sekcji. W 2019 r. wygrał pierwszą edycję zawodów o odznakę „Warszawskiego Tygrysa”, a w tym roku zdobył indywidualnie mistrzostwo Europy w FireFit Championships Europe.

Artur Kowalczyk Artur Kowalczyk
do góry