• Tłumacz języka migowego
Ratownictwo i ochrona ludności

Pożary kominowe

30 Października 2015

Sezon jesienno-zimowy to okres, w którym wzrasta liczba zdarzeń związanych z eksploatacją urządzeń grzewczych, w tym pieców na paliwo stałe i gazowe. Jaka jest faktyczna skala zagrożenia? Co mówią statystyki? W jaki sposób zminimalizować zagrożenie, zredukować liczbę powstałych zdarzeń i osób poszkodowanych?

Państwowa Straż Pożarna w systemie SWD-ST prowadzi ewidencję zdarzeń zaistniałych na terenie kraju. Analiza danych dotyczących liczby pożarów i miejscowych zagrożeń w latach 2000-2010 wykazuje, że w okresie tym wzrosła ogólna liczba zdarzeń, przy czym największy na to wpływ miały miejscowe zagrożenia. Od 2010 r. do 2013 r. ogólna liczba pożarów zmniejszała się, ale po tym okresie do chwili obecnej ponownie odnotowano ich wzrost. Szczegółowe dane dotyczące ogólnej liczby zdarzeń  pokazuje rys. 1.

pozary kominowe rys 01

źródło: opracowanie własne na podstawie danych statystycznych KG PSP

Zdarzenia z udziałem sadzy

Ponieważ z bazy danych PSP nie można bezpośrednio wygenerować danych dotyczących zdarzeń z udziałem sadzy, zaszła potrzeba założenia odpowiedniego filtra. Został on opracowany przez mł. bryg. Roberta Mazura z Wydziału Przetwarzania Danych Operacyjnych KG PSP.

Z uzyskanych informacji wynika, że od 1 stycznia 2010 r. do 31 marca 2015 r. powstało 50 552 zdarzeń, wśród których dominowały pożary (47 414 pożary i 2183 miejscowe zagrożenia).

Najwięcej zdarzeń z udziałem sadzy w rozpatrywanym okresie odnotowano w woj. dolnośląskim (7363) i warmińsko-mazurskim (5530), zaś najmniej w woj. świętokrzyskim (1216) i opolskim (1275).

Najczęściej występowały w styczniu (8097 zdarzeń), lutym (7520), grudniu (7357) i marcu (6746), a więc w tzw. sezonie grzewczym (patrz rys. 2). 

pozary kominowe rys 02

źródło: opracowanie własne

Liczba zdarzeń z udziałem sadzy

pozary kominowe rys 04

źródło: Opracowanie własne na podstawie danych wygenerowanych przez R. Mazura wg założonego filtra

Jakie są przyczyny powstawania zdarzeń z udziałem sadzy?

Rozpatrując dane dotyczące głównych przyczyn pożarów sadzy, stwierdzono, że najczęstszą ich przyczyną była nieprawidłowa eksploatacja urządzeń. Trzeba tu jednak nadmienić, że jest to przypuszczalana przyczyna pożaru, którą na potrzeby prowadzonych przez PSP statystyk określa kierujący działaniem ratowniczym (KDR). Może ona różnić się od przyczyn określonych przez np. biegłych sądowych.

Nieprawidłowa eksploatacja urządzeń stanowi około 77%, a wady urządzeń około 12% wszystkich przyczyn pożarów sadzy wygenerowanych dzięki użyciu filtra. Szczegółowa analiza danych dotyczących nieprawidłowej eksploatacji urządzeń wykazała, że 93% przyczyn pożarów wiąże się z nieprawidłową eksploatacją urządzeń na paliwo stałe.

Drugą grupę przyczyn pożarów stanowią wady urządzeń, przy czym w tej grupie dominują wady urządzeń na paliwo stałe, które stanowią 88% przyczyn.

Rozpatrując dane dotyczące pożarów z występowaniem sadzy, stwierdzono, że miały one miejsce najczęściej w budynkach wolno stojących niskich, przy czym w większości dotyczyły obiektów jednorodzinnych.

Analiza danych dotyczących liczby poszkodowanych podczas zdarzeń z działem sadzy wykazała, że w okresie od 1 stycznia 2010 r. do 31 marca 2015 r. poszkodowane zostały 772 osoby, a śmierć poniosły 43.

Statystyki dotyczące miejscowych zagrożeń z udziałem tlenku węgla

Komenda Główna PSP od kilka lat gromadzi i analizuje dane dotyczące zdarzeń, w których występował tlenek węgla. Szczególnym okresem zainteresowania jest tzw. sezon grzewczy (tzn. od 15 września do 30 kwietnia). Wyniki badań zobrazowano na rys. 3. Z danych wynika, że w sezonach grzewczych przypadających na ostatnie lata liczba miejscowych zagrożeń z udziałem tlenku węgla ma lekką tendencję wzrostową, zaś liczba ofiar śmiertelnych zatrucia tlenkiem węgla w ostatnich dwóch sezonach utrzymała się na tym samym poziomie. 

pozary kominowe rys 03

źródło: opracowanie własne na podstawie danych statystycznych KG PSP 

Jakie nieprawidłowości prowadzą do powstawania pożarów sadzy?

Nieprawidłowa eksploatacja urządzeń to pojęcie bardzo szerokie, obejmuje m.in.:

  • brak terminowego lub dokładnego czyszczenia kominów, skutkujące nagromadzeniem się w nich sadzy, która może się zapalić,
  • stosowanie niewłaściwego rodzaju opału,
  • niestosowanie zaleceń producenta i instalatora urządzenia,
  • podłączanie do wspólnego przewodu kominowego pieców na różne paliwa,
  • dokonywanie przeróbek, napraw czy konserwacji przewodów kominowych przez niewykwalifikowane osoby,
  • udrażnianie przewodów kominowych z zastosowaniem cieczy palnych (wypalanie sadzy),
  • użytkowanie komina, który uległ destrukcji z powodu długiej eksploatacji, warunków atmosferycznych, braku ocieplenia lub braku konserwacji.

Nieprawidłowa eksploatacja przewodów kominowych lub ich wady mogą prowadzić do wydostawania się iskier z komina lub zapalenia się sadzy. Do zapalenia się sadzy może dojść na skutek braku systematycznego czyszczenia przewodów kominowych, stosowania niewłaściwego paliwa, w tym paliwa o dużej wilgotności. Zapalenie sadzy wewnątrz komina mogą zainicjować iskry wydobywające się z paleniska lub intensywny (długi) płomień wywołany paleniem w palenisku np. tektury, gałęzi z igliwiem itp. Temperatura spalin może przekroczyć 1000°C (podczas eksperymentu w CNBOP-PIB odnotowano temperaturę 1200°C), a procesowi palenia towarzyszy często wydobywanie się z komina iskier i palących się cząstek. Zjawisko to powoduje szybkie nagrzewanie przewodu kominowego, a więc powstaje ryzyko zapalenia przyległych do niego konstrukcji palnych. Iskry lub palące się cząstki porywane są do góry i mogą w znacznej odległości od miejsca ich emisji doprowadzić do pojawienia się kolejnych ognisk pożaru. Nagły wzrost temperatury wewnątrz komina może też doprowadzić do jego pękania i wydobywania groźnego dla życia i zdrowia tlenku węgla, a także płomieni przez otwory powstałe bądź już istniejące, w postaci wyczystek i rewizji.

Zapalenie palnej konstrukcji, np. dachu czy ścian, może być spowodowane nieszczelnością komina, niewłaściwym jego wykonaniem oraz brakiem respektowania przepisów dotyczących odległości palnych elementów konstrukcyjnych od komina. Aby nie dopuścić do powstania takiego zagrożenia, przewód dymowy lub spalinowy powinny mieć odpowiednią izolację, która zapewni ochronę przed działaniem temperatury na przylegające palne konstrukcje. Analiza wybranych pożarów wykazała dość częste przypadki styku kominów z palnymi konstrukcjami budynków (belkami stropowymi lub drewnianymi elementami konstrukcji dachów).

Z jakimi zagrożeniami w przypadku pożaru sadzy mogą mieć do czynienia mieszkańcy, świadkowie zdarzenia, osoby podejmujące pierwsze działania ratownicze oraz ratownicy? Analiza rozwoju pożarów i wyniki studium przypadków wykazują, że może dojść do rozprzestrzenienia się pożaru na inne pomieszczenia lub inne obiekty i instalacje, zatruć tlenkiem węgla (CO), różnego rodzaju poparzeń, upadków z wysokości (komina, dachu, drabiny itp.), urazów mechanicznych, np. od uderzeń o konstrukcje dachu, porażenia prądem elektrycznym czy zranień spowodowanych wypadającym szkłem z okien.

Jakie siły powinny być dysponowane do zdarzenia?

Zgodnie z wytycznymi KG PSP dysponowanie sił ratowniczych do zdarzeń jest realizowane przez stanowiska kierowania PSP na podstawie treści zgłoszenia. Przy podejmowaniu decyzji należy uwzględniać najkrótszy czas dojazdu sił na miejsce zdarzenia i ich przygotowanie do realizacji czynności ratowniczych (podstawowych, specjalistycznych). Rodzaj i wielkość dysponowanych sił uzależnione są głównie od:

  • rodzaju zdarzenia (pożar, miejscowe zagrożenie) i jego wielkości,
  • rodzaju obiektu (użyteczności publicznej, mieszkalne, magazynowe, przemysłowe, rurociągi, lasy rolnictwo, środki transportu itp.),
  • wysokości obiektu (liczby kondygnacji),
  • sytuacji w chwili zgłoszenia, np. pożar wewnątrz obiektu lub zewnętrzny,
  • dostępności sił w danej chwili.

Wytyczne dysponowania sił uwzględniają siły PSP i OSP z KSRG, ale także siły lokalnych OSP.

Dyżurny stanowiska kierowania, dysponując na podstawie treści zgłoszenia siły pierwszego rzutu, musi respektować opracowane przez komendanta głównego PSP zasady określające ich minimalną liczbę i rodzaj. Tylko w uzasadnionych przypadkach dyżurny może zadysponować do zdarzenia siły mniejsze, niż wynika to z wytycznych KG PSP.

Kominy nie są wyodrębnione w zasadach jako odrębne obiekty, więc o dysponowaniu sił do pożarów sadzy decyduje rodzaj obiektu, w którym pożar ten powstał.

Wyszkolenie i wyposażenie służb ratowniczych

Kwestię wyposażenia jednostek organizacyjnych PSP w sprzęt wykorzystywany do działań realizowanych na poziomie podstawowym i specjalistycznym reguluje rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie szczegółowych zasad wyposażenia jednostek organizacyjnych PSP [2] oraz zatwierdzone przez komendanta głównego PSP „Standardy wyposażenia samochodów pożarniczych i kontenerów”. Wyposażenie jednostek OSP z ksrg niestety do chwili obecnej nie jest uregulowane, choć przygotowany został projekt minimalnego standardu wyposażenia OSP włączonej do KSRG. Sprzęt, w jaki wyposażona jest OSP w KSRG, mimo pewnej dowolności co do jego ilości i rodzaju, powinien mieć stosowne dopuszczenia do stosowania w jednostkach ochrony ppoż. [3].

Analizując istniejące uregulowania prawne, można stwierdzić, że oprócz sita kominowego pojazdy PSP i OSP nie mają specjalistycznego sprzętu do gaszenia pożarów kominowych. Jest to także efektem braku jednolitej taktyki i techniki gaszenia tego typu pożarów na poziomie kraju. Niemniej jednak w takich przypadkach może być wykorzystywany standardowy sprzęt stanowiący wyposażenie samochodów ratowniczo-gaśniczych. Ich doposażenie w sprzęt do gaszenia pożarów sadzy realizowane jest na poziomie poszczególnych JRG PSP i OSP, a jego ilość i rodzaj uzależnione są od inicjatywy samych ratowników, ich dowódców oraz ich wiedzy i doświadczenia. Zdjęcia 8-11 przedstawiają stosowany przez strażaków PSP niestandardowy sprzęt do gaszenia pożarów kominowych.

Bezpieczeństwo a działania ratowniczo-gaśnicze

Z uwagi na bardzo wysoką temperaturę, jaka może się wytworzyć wewnątrz przewodu kominowego podczas palenia się sadzy (ok. 1000-1200oC), w żadnym wypadku nie należy podawać wody do jego wnętrza lub też paleniska pieca. Dostarczenie wody w takim przypadku może spowodować destrukcję komina z powodu szoku termicznego, a także jej gwałtowne odparowanie, wywołane przez styk z nagrzaną wewnętrzną powierzchnią komina. Z jednego litra wody powstanie około 1700 litrów pary, która wywoła wzrost ciśnienia w kominie, a w konsekwencji - w połączeniu z innymi zjawiskami - jego zniszczenie. Szczególnie niebezpieczna jest sytuacja, gdy na wylocie komina, z powodu braku systematycznego czyszczenia, doszło do zmniejszenia jego przekroju, co uniemożliwia wydostanie się produktów spalania i powstałej pary na zewnątrz. Jeżeli doszło do pożaru tzw. sadzy smolistej, może nastąpić zaślepienie przekroju komina, spowodowane spływaniem po jego wnętrzu płonącej smoły. To niebezpieczne, ponieważ produkty spalania i rozkładu termicznego (węglowodory) mogą tworzyć mieszaniny zdolne do wybuchu. Istnieje ryzyko, że zmniejszenie lub zaślepienie przekroju komina na wylocie stanie się w tym przypadku przyczyną jego destrukcji ( rozsadzenia). Żeby zapobiec temu zjawisku, ratownicy udrożniają komin, stosując łańcuchy o grubych oczkach i kule metalowe.

Do usuwania palącej się sadzy z wewnętrznej powierzchni komina stosowane są szczotki kominiarskie połączone z obciążnikiem i łańcuchem bądź szczotki zamocowane na prętach lub elastycznych drutach. Niekiedy ratownicy wsypują do komina żwir lub piach, by obtrącić płonącą sadzę, podają proszek gaśniczy z gaśnic lub stosują tzw. bomby proszkowe (proszek zmagazynowany w torbie foliowej) albo ewentualnie podają dwutlenek węgla. Szczotki kominiarskie (tzw. wyciory) powinny być wykonane z grubego drutu, ponieważ w wysokiej temperaturze panującej w kominie zwykłe szczotki szybko uległyby zniszczeniu.

Ratownicy pracujący na dachu obiektu powinni być dobrze zabezpieczeni przed upadkiem z wysokości (wskazana jest praca w koszach drabin i podnośników), ale także przed działaniem iskier, wysokiej temperatury, w tym kontaktem z rozgrzanymi elementami wyciora.   

Przed zakończeniem działań ratowniczych powinien zostać sprawdzony stan komina (występowanie pęknięć i ich wielkość) i jego temperatura. Należy też przeprowadzić pomiary obecności CO w pomieszczeniach sąsiadujących.

Zakończenie działań winno być sfinalizowanie sporządzeniem dokumentu „Potwierdzenie przekazania terenu, obiektu lub mienia objętego działaniem ratowniczym”, w którym kierujący działaniem ratowniczym powinien wskazać, jakie czynności należy wykonać w zakresie nadzoru nad miejscem zdarzenia, jak też przed rozpoczęciem eksploatacji komina.

Taktyka i technika działań ratowniczo-gaśniczych w trakcie pożarów sadzy polega w głównej mierze na:

  • zabezpieczeniu miejsca zdarzenia (dachu, poddasza, mieszkań/pomieszczeń, piwnicy), pobliskich obiektów, składowisk itp.,
  • ewakuacji ludzi z budynku - w razie potrzeby,
  • zamknięciu dopływu powietrza do pieca,
  • zamknięciu czopucha pieca,
  • w razie potrzeby wygaszeniu pieca poprzez wybranie materiału palnego,
  • monitorowaniu stanu komina pod kątem jego szczelności i temperatury (kamera termowizyjna, pirometr),
  • wejściu na dach (niekiedy z wykorzystaniem drabin samochodowych i podnośników) w celu np. zabezpieczenia go przed wydostawaniem się iskier  (założenie sita kominowego),
  • w razie potrzeby udrożnieniu komina i obtrąceniu sadzy (sypanie piasku ze żwirem od góry komina, czyszczenie wyciorami),
  • gaszeniu sadzy, np. przez wrzucenie tzw. bomby proszkowej - proszku gaśniczego, wrzucenie soli, podawanie proszku z gaśnicy,
  • podawaniu przez drzwiczki wyczystki dwutlenku węgla z gaśnicy,
  • wyjęciu poprzez wyczystkę sadzy,
  • wyniesieniu z obiektu sadzy i jej dogaszeniu,
  • dokonaniu pomiarów temperatury komina i elementów przylegających,
  • sprawdzeniu obecności tlenku węgla w pomieszczeniach,
  • określeniu stanu komina (pod kątem stwarzanych zagrożeń),  
  • przekazaniu miejsca zdarzenia z informacją o dalszym sposobie postępowania (zalecenia dotyczące dozorowania i kontroli komina przez kominiarza itp.).

Do wykonania tych czynności niezbędne jest niekiedy wiadro metalowe, metalowa szufelka, zmiotki, rękawice specjalne zabezpieczające ratownika przed kontaktem z nagrzanymi elementami wyciorów, hydronetka, gaśnica czy szczotki do czyszczenia komina. Niestety, tego typu sprzęt - z wyjątkiem rękawic specjalnych, gaśnicy i hydronetki - nie stanowi standardowego wyposażenia pojazdów pożarniczych.

Literatura

[1] Ustawa o ochronie przeciwpożarowej (DzU 2009, nr 178, poz. 1380).
[2] Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych z dnia 12 grudnia 2014 r. w sprawie szczegółowych zasad wyposażenia jednostekorganizacyjnych PSP  (DzU poz. 1793).
[3] Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych z dnia 20 czerwca 2007 r. w sprawie wykazu wyrobów służących zapewnieniu bezpieczeństwa publicznego lub ochronie zdrowia i życia oraz mienia, a także zasad wydawania dopuszczenia tych wyrobów do użytkowania (DzU nr 143, poz. 1002 ze zm.).
[4] Analiza potencjału ratowniczego jednostek ochotniczych straży pożarnych włączonych do KSRG, KG PSP 2013.

St. bryg. Tadeusz Jopek jest doradcą komendanta głównego PSP

 Nagromadzona sadza w przewodzie kominowym

źródło: Mirosław Antos

Zniszczenia spowodowane stosowaniem opału o dużej wilgotności

źródło: Mirosław Antos

Nieprawidłowe podłączenie przewodu spalinowego do zewnętrznego komina 

źródło: własne

Zniszczenia spowodowane długą eksploatacją komina 

źródło: Zbigniew Jopek 

Pożar sadzy w kominie

źródło: własne 

Pożar spowodowany przez kontakt materiału palnego z przewodem kominowym

źródło: Zbigniew Jopek 

Wyposażenie samochodu ratowniczo-gaśniczego JRG PSP Nowa Ruda, woj. dolnośląskie

źródło: własne

Zestaw do czyszczenia komina podczas pożaru - gruby łańcuch, kula, szczotka

źródło: Sylwester Micyk

Zestaw do czyszczenia komina podczas gaszenia pożaru z JRG 2 w Białymstoku

źródło: własne

Proszek gaśniczy w torbach foliowych do gaszenia pożaru sadzy w kominie (wyposażenie samochodu ratowniczo-gaśniczego JRG 2 w Białymstoku)

źródło: własne

do góry