• Tłumacz języka migowego
Ratownictwo i ochrona ludności Jarosław Kuśmirek

Jak ugasić Armagedon

19 Grudnia 2018

Gaz ziemny z uwagi na jego dostępność, możliwości transportu oraz aspekty ekologiczne jest jednym z najpopularniejszych źródeł energii cieplnej. Kiedy jednak wymyka się spod kontroli i na linii gazociągu wybucha pożar, strażacy mają do czynienia z poważnym przeciwnikiem.

Jak ugasić Armagedon

Główny składnik gazu ziemnego to metan (CH4). Może on zawierać także etan (C2H6), propan (C3H8), azot (N2) i dwutlenek węgla (CO2).

Gaz ziemny jest gazem palnym, tworzącym mieszaniny wybuchowe z powietrzem. Dolna granica wybuchowości (DGW) wynosi ok. 5% w stężeniu objętościowym gazu ziemnego w powietrzu, a górna granica wybuchowości (GGW) - ok. 15%. Pozostałe jego parametry i właściwości to:

  • temperatura samozapłonu: 480°C - 630°C,
  • temperatura zapłonu: 190°C,
  • gęstość względem powietrza: 0,5 - 0,7 (ma tendencję do unoszenia się),
  • nietoksyczny, w dużych stężeniach wypiera tlen z powietrza, tworząc atmosferę stanowiącą zagrożenie dla zdrowia i życia osób znajdujących się w pobliżu,
  • bezbarwny, bezwonny, bezsmakowy.

Z punktu widzenia działań ratowniczo-gaśniczych najistotniejsze właściwości to palność, możliwość tworzenia mieszanin wybuchowych, gęstość względem powietrza oraz… zapach. Jak się okazuje, choć gazociągami wysokiego ciśnienia transportowany jest gaz w czystej postaci, czyli bezwonny, to do odbiorców komunalnych, po redukcji do średniego ciśnienia, dociera gaz sztucznie nawaniany, najczęściej THT - tetrahydrotiofenem.

Rodzaje gazociągów

Gazociągi dzieli się ze względu na maksymalne ciśnienie robocze gazu oraz rodzaj materiałów, z których są wykonane.

Pierwsze kryterium decyduje o podziale na gazociągi:

  • niskiego ciśnienia - do 10 kPa włącznie (0,1 bar),
  • średniego ciśnienia - od 10 kPa do 0,5 MPa (5 bar),
  • podwyższonego ciśnienia -
  • wysokiego ciśnienia - od 1,6 MPa do 10 MPpa (100 bar) włącznie.

Biorąc pod uwagę drugie kryterium, gazociągi dzielimy na:

  1. stalowe,
  2. wykonane z tworzywa sztucznego - polietylenu (mają charakterystyczny żółty kolor).

Ustalenie, jaki gaz został uwolniony, jakie ciśnienie występuje w gazociągu oraz z jakiego materiału został on wykonany, stanowi ważny element rozpoznania zagrożenia. Zanim jednak służby przeprowadzą rozpoznanie, muszą zostać poinformowane o ewentualnej awarii.

1poar gazu redniego cinienia Kumirek

Przyjęcie zgłoszenia

Do uszkodzenia sieci przesyłowych gazu ziemnego dochodzi z różnych przyczyn, a uszkodzeniu ulegają zarówno gazociągi stalowe, jak i wykonane z tworzyw sztucznych, praktycznie każdego rodzaju - niskiego, średniego, podwyższonego i wysokiego ciśnienia. Warto jednak wiedzieć, czym się charakteryzuje to zdarzenie, by móc odpowiednio i w porę zareagować.

W momencie przerwania gazociągu następuje gwałtowny wypływ gazu ziemnego do otoczenia, a efekty tego wypływu są uzależnione od miejsca powstania uszkodzenia oraz ciśnienia gazu (im wyższe ciśnienie, tym poważniejsze skutki zdarzenia). Zarówno w Jankowie Przygodzkim, jak i w Murowanej Goślinie wydobywanie się gazu powodowało słyszalny huk oraz syk w miejscu rozszczelnienia. Dźwięk uchodzącej substancji może osiągać wartość 120 decybeli. Osoby zgłaszające zagrożenie były zdezorientowane - informowały o wybuchu bomby, upadku samolotu, „uderzeniu atomu”, eksplozji czy olbrzymich miotaczach ognia. W relacjach świadków pojawiały się zdania o Armagedonie, końcu świata i podobne określenia, pokazujące ich przerażenie i poczucie zagrożenia.

Wypływowi gazu z podziemnego gazociągu wysokiego ciśnienia towarzyszy również wyrzucanie ziemi na duże odległości i tworzenie się zagłębienia - wyrwy przypominającej mały krater. Mimo że gaz ma tendencję do unoszenia się, jego pierwotny kierunek nadawany jest przez kształt otworu (możliwy wypływ poziomy), co może powodować wypełnianie zagłębień, a dopiero w następstwie unoszenie się substancji w powietrzu.

W momencie wypływu następuje mieszanie się gazu ziemnego z powietrzem, co doprowadza do wytworzenia atmosfery wybuchowej, szczególnie na granicach chmury gazowej. Na jej objętość, zasięg i kształt ma wpływ wiele czynników, m.in. ciśnienie i kierunek wypływu gazu, jego ilość, ukształtowanie terenu, warunki atmosferyczne etc. Jednym z najważniejszych czynników decydujących o rozmiarze obłoku jest czas wypływu mierzony od momentu uszkodzenia gazociągu do momentu zapłonu wytworzonej mieszaniny gazowo-powietrznej, tj. mieszaniny o stężeniu znajdującym się pomiędzy dolną i górną granicą wybuchowości (DGW i GGW). W momencie zapłonu chmury następuje szybkie, turbulentne spalanie mieszaniny i w konsekwencji propagacja płomienia w mieszaninie, również w kierunku miejsca wypływu. W pewnym momencie obłok wypala się i spalanie zachodzi już tylko w miejscu wypływu. Pożar ten generuje długotrwały strumień cieplny, powodujący wtórne pożary obiektów podatnych na określone wartości strumienia.

W przypadku zapalenia się gazu w gazociągu wysokiego ciśnienia płomienie widoczne są z dużej odległości - z kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu kilometrów. Wiele osób zgłasza zagrożenie na numery alarmowe: 112 - do centrum powiadamiania ratunkowego, 998 - do właściwej komendy Państwowej Straży Pożarnej oraz 992 - do pogotowia gazowego. Z reguły nie tylko stanowisko kierowania KM/P PSP właściwe dla miejsca zdarzenia, ale także najbliższe sąsiednie jednostki otrzymują zgłoszenia o widocznej z oddali łunie.

Ważną rolą dyżurnych jest ustalenie, czy mamy do czynienia z pożarem gazu oraz bieżąca współpraca z operatorem odpowiedzialnym za przesył, a także operatorami numerów alarmowych CPR. Chodzi o to, by kolejne zgłoszenie o tym samym pożarze nie odciągało dyżurnych stanowisk kierowania od zadań priorytetowych w danym momencie. Podczas pożaru w Jankowie Przygodzkim łącznie odebrano 15 zgłoszeń na numer alarmowy 998. Zdarzenie w Murowanej Goślinie wiele osób zgłaszało centrum powiadamiania ratunkowego, które następnie tworzyło formatki i drogą elektroniczną informowało służby. Do Stanowiska Kierowania KM PSP w Poznaniu poza 60 zgłoszeniami na numer alarmowy 998 wpłynęło łącznie ponad 70 formatek, w większości w pierwszej fazie akcji ratowniczo-gaśniczej. Także przedstawiciele środków masowego przekazu, poszukujący informacji o zdarzeniu, niejednokrotnie podejmowali próby pozyskania wiadomości bezpośrednio od dyżurnych stanowisk kierowania. Tymczasem ich rolą jest skupienie się na priorytetowych w danym momencie zadaniach, do których po otrzymaniu zgłoszenia oraz ustaleniu rodzaju i miejsca zagrożenia należy z pewnością właściwe dysponowanie sił i środków, jak najszybsze powiadomienie o zagrożeniu operatora przesyłu, a także przekazanie mu polecenia KDR o konieczności odcięcia dopływu gazu.

3gazocig stalowy Kumirek

Zadania dyżurnego stanowiska kierowania

Dysponowanie uzależnione jest od miejsca zdarzenia oraz potencjału ratowniczego jednostek podlegających stanowisku kierowania danej komendy miejskiej lub powiatowej PSP. Niemniej jednak po ustaleniu, że doszło do wycieku lub pożaru gazu ziemnego w gazociągu wysokiego ciśnienia, należy zakładać, że siły i środki powiatu mogą być niewystarczające i zgłosić zapotrzebowanie na siły odwodowe. W przypadku zgłoszenia o samym wycieku gazu niezmiernie istotne będzie dysponowanie dużej liczby zastępów wyposażonych w przyrządy pomiarowe - eksplozymetry niezbędne do ustalenia strefy zagrożenia.

Jeżeli pojawi się ogień, dyżurni stanowisk kierowania powinni dysponować zastępy „z dwóch stron pożaru”. Warto zwrócić uwagę, że w akcję zaangażowane będą znaczne siły i środki, w związku z tym konieczne jest jak najszybsze wdrożenie rozwiązań mających na celu odtworzenie gotowości operacyjnej. W praktyce w pierwszej kolejności do zabezpieczenia operacyjnego obszaru chronionego dysponowane są jednostki OSP, a równolegle, po podjęciu decyzji przez właściwego komendanta, wzywani są strażacy pełniący dyżury domowe.

Nie należy zapominać o jak najszybszym wzmocnieniu obsady stanowiska kierowania. Warto również wystarczająco wcześnie zadbać o zapewnienie odpowiednich zasobów sprzętu ochrony dróg oddechowego na miejscu akcji (np. zadysponowanie kontenera ze sprzętem ODO, wezwanie funkcjonariusza odpowiedzialnego za napełnianie butli w JRG itd.). Nie należy także zapominać o konieczności zadysponowania sił i środków przygotowanych do organizacji zaopatrzenia wodnego według przyjętych rozwiązań (np. samochodów wężowych z wężami tłocznymi W 110 zwiniętymi w harmonijkę, pomp pożarniczych dużej wydajności, przewoźnych lub przenośnych zbiorników wody o dużej pojemności itp.). W dalszym etapie akcji (np. po 4 lub 6 godz.) należy mieć przygotowane warianty organizacji podmiany strażaków.

Dojazd i ustawienie pojazdów

Płomienie sięgające kilkunastu czy kilkudziesięciu metrów z pewnością zrobią wrażenie nie tylko na okolicznych mieszkańcach, ale także na strażakach, zwłaszcza tych mniej doświadczonych. Wskazane jest zatem uruchomienie w nich myślenia zadaniowego - przedstawienie konkretnych czynności do wykonania, ale też przekazanie informacji o możliwych zagrożeniach. Największe niebezpieczeństwo, zarówno dla osób postronnych, jak i ratowników, stanowi z pewnością duże promieniowanie cieplne, mogące skutkować poparzeniem. Płomienie palącego się gazu mogą osiągać temperaturę nawet 1200ºC, a promieniowanie cieplne może być wyczuwalne nawet w odległości 300 m od miejsca pożaru. Ten fakt należy uwzględnić, biorąc pod uwagę trasę dojazdu i ustawienie pojazdów. Szczelne kabiny samochodów ratowniczo-gaśniczych powodują złudne poczucie bezpieczeństwa. Rekomenduję zatrzymanie się w znacznej odległości (np. 500 metrów od źródła pożaru) i organoleptyczne sprawdzenie oddziaływania cieplnego np. przez dowódcę zastępu (odkręcenie szyby lub wyjście z auta). Lepiej zbliżać się powoli i ostrożnie do miejsca zdarzenia, niż dojechać do gazociągu, nie biorąc pod uwagę warunków, a potem nie móc się wycofać i narazić kolegów na obrażenia, a sprzęt na uszkodzenia. Jeżeli siły i środki nie zostały właściwie rozmieszczone, należy jak najszybciej skierować część zastępów na drugą stronę.

Organizacja akcji ratowniczej

Pożar gazu z gazociągu wysokiego ciśnienia oraz wielkość strefy oddziaływania cieplnego w sposób naturalny dzielą teren akcji na dwa odcinki - po obu stronach wycieku. Kierowanie działaniami ratowniczymi i wyznaczenie odcinków bojowych należy jasno określić zgodnie z pragmatyką KSRG oraz zgłosić to drogą radiową do stanowiska kierowania.

Podczas pożarów gazociągów wysokiego ciśnienia przeprowadzenie tzw. rozpoznania 360° jest znacznie utrudnione i wydłużone w czasie. W Murowanej Goślinie oznaczało ono pokonanie dystansu około 3 km i przemieszczanie się w porze nocnej po terenach podmokłych, przez ogrodzone posesje. Warto zatem, aby kierujący działaniami ratowniczymi (KDR) po dotarciu na miejsce zdarzenia i przejęciu dowodzenia jak najszybciej wyznaczył dowódców odcinków bojowych (DOB) i za ich pośrednictwem przekazywał najważniejsze informacje o zamiarze taktycznym oraz dostępnych siłach i środkach. Z kolei dowódcy odcinków bojowych powinni raportować o sytuacji i potrzebach na swoich odcinkach. Niezmiernie istotne jest, by na każdą stronę gazociągu kierować zespoły ratownictwa medycznego - tam w razie potrzeby wykonają medyczne czynności ratunkowe lub zapewnią zabezpieczenie medyczne prowadzonych działań ratowniczo-gaśniczych.

Kolejnym istotnym elementem dużych akcji, nie tylko podczas pożarów gazociągów wysokiego ciśnienia, jest szybkie utworzenie punktu przyjęcia sił i środków (PPSiŚ) oraz wydzielenie na ten cel odrębnego odcinka bojowego. Aby zapewnić właściwy przepływ informacji, należy jak najszybciej zorganizować łączność, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie w KSRG zasadami. Po uzgodnieniu ze stanowiskiem kierowania należy wydzielić kanał dowodzenia i współdziałania do przekazywania informacji na linii KDR - DOB. Łączność na odcinkach bojowych powinna być utrzymywana na kanałach ratowniczo-gaśniczych, natomiast na linii KDR - SKKM/P warto rozważyć uruchomienie kanału operacyjnego. Kolejnym istotnym zadaniem, które może stanowić odrębny odcinek bojowy, ale moim zdaniem nie musi, jest organizacja zaopatrzenia wodnego. Warto przy tej okazji przypomnieć kryptonimy okólnikowe, niezwykle przydatne podczas akcji, w którą zaangażowane są duże siły i środki:

  • kierujący działaniami ratowniczymi - KARAT,
  • dowódca zastępu, sekcji (odcinka bojowego) - DARIA (np. DARIA I, DARIA II itd.),
  • punkt przyjęcia sił i środków - REDUTA,
  • zaopatrzenie wodne - NIAGARA,
  • sygnał alarmowy - RATUNEK, RATUNEK, RATUNEK,
  • nakaz alarmowego opuszczenia strefy - GEJZER.

Poza wyznaczeniem dowódców odcinków bojowych oraz zorganizowaniem łączności równie ważne jest określenie zadań na poszczególnych odcinkach, przydzielenie do nich sił i środków oraz przekazanie tych informacji drogą radiową, tak by każdy uczestnik akcji wiedział, komu podlega, jakie są jego obowiązki oraz w jaki sposób i z kim powinien się komunikować.

Zamiar taktyczny i priorytety w pierwszej fazie akcji muszą być nakierowane na ratowanie życia i zdrowia ludzi, tj. ewakuację ze strefy zagrożenia oraz przeprowadzenie medycznych czynności ratunkowych. Następnie lub - o ile to możliwe - równolegle należy prowadzić działania gaśnicze w obronie oraz ewentualnie podjąć ewakuację mienia.

Trzeba sobie uświadomić, że jakkolwiek najskuteczniejszym środkiem gaśniczym podczas pożarów gazu jest proszek gaśniczy, to ugaszenie nie spowoduje zatrzymania wycieku i paradoksalnie zwiększy zagrożenie. W związku z tym, a także ze względu na występujące promieniowanie cieplne nie ma sensu podejmowanie prób podawania prądów gaśniczych w natarciu na palący się gaz. Pożary gazu w gazociągu wysokiego ciśnienia należy gasić przez odcięcie materiału palnego, czyli przez zakręcenie najbliższych miejsca pożaru zasuw - z obydwu stron. W zależności od miejsca wycieku zasuwy (tzw. zespoły zaworowo-spustowe) mogą się znajdować w odległości nawet 36 km, zatem operator przesyłu gazu musi wysłać dwa zespoły w dwa różne miejsca. Zakręcenie zasuw daje odczuwalne i widoczne efekty na miejscu akcji - dźwięk wydobywającego gazu słabnie, płomienie sukcesywnie, choć stosunkowo powoli maleją, zmniejsza się strefa oddziaływania cieplnego. Pożar można uznać za zlokalizowany.

4gazocig z PE Kumirek

Współdziałanie ze służbami

Zaangażowanie dużych sił i środków podniesie z pewnością kierowanie działaniami ratowniczymi do poziomu taktycznego lub strategicznego i wymusi konieczność współdziałania wielu służb. Spowoduje to wczesne dość szybkie wyznaczenie stanowiska dowodzenia oraz utworzenie sztabu operacyjnego akcji. Ważne, by na stanowisku dowodzenia znajdował się kompetentny i decyzyjny przedstawiciel każdej ze służb (m.in. pogotowia gazowego, operatora przesyłu gazu, Policji, straży miejskiej, Państwowego Ratownictwa Medycznego, pogotowia energetycznego, pogotowia wodociągowego, struktur zarządzania kryzysowego różnych szczebli - gminnego, powiatowego, a nawet wojewódzkiego).

Przedstawiciel każdej ze służb powinien otrzymać konkretne, sprecyzowane zadania i ściśle współpracować z KDR podczas ich realizacji. Do obowiązków pogotowia gazowego i operatora przesyłu należy jak najszybsze zakręcenie gazu oraz ewentualnych przyłączy. Zadaniem przedstawicieli Państwowego Ratownictwa Medycznego jest zabezpieczenie medyczne akcji ratowniczej oraz ewentualne wykonywanie medycznych czynności ratunkowych. Policja powinna zorganizować dojazd do miejsca zdarzenia, ustalić, gdzie przebywają ewentualne osoby zaginione, zabezpieczyć mienie oraz miejsce zdarzenia przed wtargnięciem osób postronnych. Do zadań przedstawicieli struktur zarządzania kryzysowego należy zorganizowanie zaplecza logistycznego akcji ratowniczej, opieka nad osobami ewakuowanymi, przekazywanie informacji mieszkańcom. Z kolei obowiązkiem pogotowia energetycznego jest odłączenie energii elektrycznej, a wodociągowego - poprawa parametrów sieci wodociągowej.

Niezmierne istotne jest przekazywanie informacji między służbami, w czym pomaga obecność przedstawicieli każdej z nich na stanowisku dowodzenia i w sztabie akcji. Bardzo ważny element stanowi również współpraca z dziennikarzami oraz bieżące i spójne przekazywanie informacji.

bryg. Jarosław Kuśmirek jest dowódcą JRG 2 KM PSP Poznań,
fot. Jarosław Kuśmirek, Mariusz Biernacik

Jarosław Kuśmirek Jarosław Kuśmirek
do góry