• Tłumacz języka migowego
Ratownictwo i ochrona ludności Marta Giziewicz

Wojskowa siostra PSP

20 Maja 2022

W jej strukturach pełnią służbę żołnierze zawodowi, funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej oraz zatrudnieni są pracownicy wojska. Realizują zadania przewidziane dla Państwowej Straży Pożarnej w komórkach i jednostkach organizacyjnych podległych ministrowi obrony narodowej albo przez niego nadzorowanych. Tematem niniejszego artykułu będzie Wojskowa Ochrona Przeciwpożarowa.

Wojskowa Ochrona Przeciwpożarowa powołana została art. 3 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej, co znajduje uzasadnienie w zadaniach wykonywanych przez Siły Zbrojne RP, spełnia wymagania prawa międzynarodowego zawartego w protokołach dodatkowych konwencji genewskiej, jak również ma potwierdzenie w dokumentach normalizacyjnych NATO.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra obrony narodowej z dnia 24 sierpnia 1992 r. w sprawie zasad i trybu wykonywania zadań przez Wojskową Ochronę Przeciwpożarową (DzU z 2005 r. nr 101, poz. 846) organ ten (WOP) wykonuje zadania Państwowej Straży Pożarnej, ale działając jedynie w komórkach i jednostkach organizacyjnych podległych MON lub przez niego nadzorowanych. Oznacza to, że na tych konkretnych terenach WOP nadzoruje przestrzeganie przepisów o ochronie przeciwpożarowej, organizuje i prowadzi czynności kontrolno-rozpoznawcze, szkoli kadry na potrzeby WOP i jednostek podległych MON, organizuje akcje ratownicze podczas pożarów i innych miejscowych zagrożeń, a także wspiera PSP w prowadzeniu akcji ratowniczych w czasie klęsk żywiołowych i innych miejscowych zagrożeń poza terenami MON.

Wojskowa ochrona przeciwpożarowa uczestniczy również w procesie opiniowania dokumentacji technicznej oraz odbiorach i nadzorze inwestycji wojskowych, a także przedstawia wymagania techniczne na potrzeby zakupu nowego sprzętu pożarniczego trafiającego do wojskowych straży pożarnych. - Przedstawiamy ministrowi obrony narodowej wnioski i rekomendacje w zakresie ochrony przeciwpożarowej w resorcie obrony narodowej. Zajmujemy się sprawami od szkolenia przez sprzęt po profilaktykę przeciwpożarową - podkreśla szef WOP płk Andrzej Nawrocki.

Obecnie w strukturach Sił Zbrojnych funkcjonuje 91 wojskowych straży pożarnych, 22 z nich są włączone do KRSG. Pozostałe straże wykonują te zadania w ramach porozumień cywilno-prawnych. W wyposażeniu wojskowych straży pożarnych znajdują się samochody ratowniczo-gaśnicze typu lekkiego, średniego, ciężkiego 5 m3 i 10 m3 oraz lotniskowego. Łącznie WOP eksploatuje 225 pojazdów pożarniczych. - Przez ostatnich kilka lat WOP sukcesywnie powiększała swoje zasoby osobowe o funkcjonariuszy PSP wyznaczonych do pełnienia tej służby przez komendanta głównego PSP, z czego bardzo się cieszymy, bo pozwala to nam na wykorzystanie pełnego potencjału i realizację zadań na najwyższym poziomie - ocenia płk Andrzej Nawrocki.

Od niepodległości

Wieczorem 11 listopada 1918 r. u regenta Józefa Ostrowskiego odbywało się posiedzenie Rady Regencyjnej, do zebranych dołączył Józef Piłsudski. Rada zadecydowała o przekazaniu mu naczelnego dowództwa nad formowanym wojskiem polskim. Następnego dnia w „Kurierze Warszawskim” ukazał się tekst „Zamiast komunikatu”, w którym zapisano: „Po raz pierwszy od lat przeszło czterech dzisiejszy numer Kurjera wychodzi z pod pras drukarskich bez komunikatu urzędowego z pola walki (...). I doczekaliśmy się rzeczy przekraczającej już granice dociekań ludzkich, doczekaliśmy się, że te właśnie moce, które Polskę rozdarły, padły upokorzone i same rozdarte, choć walczyły w przeciwnych obozach. A Polska zjednoczona zmartwychwstaje!”.

Znaczące kroki ku wolności postawione zostały już 2 lata wcześniej, kiedy władze niemieckie i austriackie wydały Akt 5 listopada, gwarantujący powstanie Królestwa Polskiego jako państwa marionetkowego. 7 października 1918 r. Rada Regencyjna Królestwa Polskiego ogłosiła niepodległość Polski. Jeszcze w tym samym miesiącu wydała polecenie przekształcenia Komisji Wojskowej w Ministerstwo Spraw Wojskowych (MSWojsk.). Wiosną 1920 r. powstał Departament VIII Budownictwa MSWojsk. z samodzielnym Wydziałem Przeciwpożarowym.

Kolejne lata to zmiany i wędrówka dziedziny pod skrzydła różnych komórek organizacyjnych. Tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej służba przeciwpożarowa podlegała Dowództwu Obrony Przeciwlotniczej, a Referat Przeciwpożarowy MSWojsk. funkcjonował jako samodzielna komórka. Do obowiązków referatu należały zadania związane m.in. z opracowywaniem przepisów, programów szkolenia, sprawowaniem kontroli stanu bezpieczeństwa pożarowego w jednostkach, a także ewidencja pożarów, współpraca z budownictwem wojskowym w zakresie ochrony przeciwpożarowej, ale i kwestie finansowe. Referent przeciwpożarowy Dowództwa Okręgu Korpusu zajmował się nadzorem bezpieczeństwa pożarowego w jednostkach wojskowych i zaopatrywaniem ich w sprzęt pożarniczy, udzielał też pomocy w zakresie swoich właściwości. Od 30 listopada 1942 r. w oficjalnej nomenklaturze dla MSWojsk. stosowano już nazwę Ministerstwa Obrony Narodowej.

Po wojnie

Zgodnie z rozkazem Naczelnego Dowództwa Wojska Polskiego (instytucja powołana dekretem z 21 lipca 1944 r.) z maja 1945 r. wojskowa ochrona przeciwpożarowa została utworzona w służbie kwaterunkowo-eksploatacyjnej. Po wojnie odbudowano obiekty Szkoły Oficerów Pożarnictwa w Warszawie, przeszkoleniu poddano 31 oficerów zawodowych wojska, po czym zostali oni skierowani do służby pożarniczej.

Kolejne lata to prace nad uporządkowaniem spraw organizacyjnych ochrony przeciwpożarowej w siłach zbrojnych. Duży jej rozkwit przypadł na lata 60. XX wieku, nastąpiła wtedy m.in. aktualizacja przepisów przeciwpożarowych w wojsku, powstał Wojskowy Ośrodek Szkolenia Specjalistów Pożarnictwa (WOSSP) w Lublinie. Od 1975 r. pieczę nad tą dziedziną jako organ centralny sprawował Główny Kwatermistrz, w okręgach wojskowych dowódcy OW, a za realizację zadań odpowiadał szef Służby Zakwaterowania i Budownictwa.

Ustawy sierpniowe 1991 r.

Pewien porządek prawny i organizacyjny wprowadzały ustawy z 24 sierpnia 1991 r. - o ochronie przeciwpożarowej i o Państwowej Straży Pożarnej. Dzięki nim komórki zajmujące się tą dziedziną zostały zlikwidowane, a w ich miejsce powstała jednorodna i samodzielna PSP. Niektóre rozwiązania podpowiadała także konwencja genewska (protokoły dodatkowe), zgodnie z którą ratownicy w formacjach cywilnych nie mogą prowadzić działań ratowniczych na terenach i w obiektach wojskowych w czasie konfliktów zbrojnych. Powstanie PSP z kolei umożliwiło prawnie powołanie Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej, jako niezależnej instytucji wykonującej zadania z zakresu ochrony przeciwpożarowej w imieniu ministra obrony narodowej.

W kwietniu 2002 r. przeprowadzono reorganizację Sił Zbrojnych RP. W jej wyniku dokonała się reorganizacja struktur WOP. Rozformowano okręgowe inspektoraty WOP, a ich delegatury przeformowano w dziesięć delegatur WOP, z siedzibą w: Bydgoszczy, Gdyni, Krakowie, Lublinie, Olsztynie, Poznaniu, Szczecinie, Warszawie, Wrocławiu i Zielonej Górze.

Żołnierze-pożarnicy

Ponieważ na terenie wojskowym potrzebne są wojskowe siły i środki ochrony przeciwpożarowej, konieczne było zorganizowanie odpowiednich szkoleń. Wojskowy Ośrodek Szkolenia Specjalistów Pożarnictwa w Lublinie powstał w 1965 r. Jego najważniejszy cel stanowiło kształcenie żołnierzy z zakresu ochrony przeciwpożarowej i przygotowywanie ich do służby w pododdziałach wojskowych straży pożarnych. W 1992 r. zadania WOSSP przejął na 2 lata Wojskowy Ośrodek Szkolenia Służby Zakwaterowania i Budownictwa (WOSSZiB) w Giżycku, następnie rolę tę otrzymała Szkoła Młodszych Specjalistów Pożarnictwa w strukturach Centralnego Ośrodka Szkolenia Młodszych Specjalistów Logistyki (COSMSL) w Grudziądzu.

W 2008 r. rozpoczęła działalność Szkoła Specjalistów Pożarnictwa (od 2011 r. w strukturach Centrum Szkolenia Logistyki w Grudziądzu), która do dziś kształci strażaków Sił Zbrojnych RP. Do jej głównych zadań należą działania przygotowujące do pracy strażaka - w ramach: szkolenia podstawowego, kursów specjalistycznych i doskonalących w zawodzie strażaka, kpp, przygotowania do egzaminu potwierdzającego tytuł ratownika, szkolenia specjalistycznych grup ratownictwa lotniskowego, szkolenia do działań ratowniczo-gaśniczych z wykorzystaniem komory dymowej, przeprowadzania certyfikacji przed wyjazdem w rejon polskich kontyngentów wojskowych, a także rozwój i modernizacja bazy dydaktycznej.

Szkoła realizuje również szkolenie doskonalące komendantów i etatowych zastępców komendantów WSP oraz dowódców sekcji i dowódców zastępów WSP. Ponadto organizuje szkolenie inspektorów ochrony przeciwpożarowej, których uprawnienia podlegają aktualizacji co 5 lat. W 2022 r. do oferty szkoleniowej wchodzi kurs konserwatora podręcznego sprzętu gaśniczego.

Zajęcia opierają się na aktualnych wytycznych Europejskiej Rady Resuscytacji oraz standardach International Trauma Life Support (ITLS), słuchacze są zapoznawani z elementami ratownictwa taktycznego Tactical Combat Casualty Care (TCCC). Rocznie szkoła kształci ponad 2 tys. żołnierzy i pracowników wojska. Obecnie komendantem SSP jest mjr mgr inż. Dawid Kalinowski.

Specjalne trenażery

W 2016 r. powstał Ośrodek Szkolenia SSP, który zajmuje się głównie szkoleniem grup ratownictwa lotniskowego i wojskowych straży pożarnych na lotniskach, ale też innych słuchaczy SSP. Na jego terenie znajdują się takie obiekty, jak komora treningowa, stanowiska szkolenia ratowniczego, dwa tory ćwiczeń o długości 150 m do prowadzenia zajęć praktycznych i zawodów pożarniczych wojskowych straży pożarnych, a także trzy trenażery statków powietrznych z makietami dwóch samolotów i śmigłowca.

Ćwiczenia z wykorzystaniem specjalnych makiet pozwalają na odwzorowanie okoliczności jak najbardziej zbliżonych do możliwych zdarzeń i zastosowanie różnych metod walki z pożarem lub przeprowadzenie ewakuacji załogi i pasażerów w szczególnych warunkach, zgodnie ze scenariuszem. Nad całością czuwa kierownik ćwiczeń, który z pozycji wieży może kontrolować to, co się dzieje w makietach - za pomocą systemu komputerowego steruje punktami ogniowymi, oświetleniem i systemem wentylacji lub stopniem zadymienia wewnątrz kadłubów. W makiecie śmigłowca Mi-17 można przeprowadzić symulację pożaru kokpitu załogi lub silnika, w samolocie C-295M CASA dochodzą do tego symulacje pożaru części przeznaczonej dla pasażerów lub ładunkowej w przedziale transportowym, pożaru podwozia (gorące hamulce) oraz zbiornika z paliwem, w makiecie samolotu F-16 strażacy mogą dodatkowo sprawdzić swoje umiejętności potrzebne w razie pożaru rozlewiska paliwa pod kadłubem lub wycieku hydrazyny.

Pełna współpraca z PSP

Dla WOP współpraca z PSP jest czymś stałym i naturalnym. Dziś śmiało można powiedzieć, że nigdy nie układała się lepiej. Jednym z aktualnie prowadzonych projektów są bardzo zaawansowane prace nad kompatybilnością łączności radiowej między WOP a PSP. Dzięki temu KDR po dojeździe na miejsce zdarzenia będzie mógł bez problemów porozumiewać się z PSP i innymi służbami. - W wojsku wojskowe straże pożarne sukcesywnie przechodzą w system łączności trankingowej Tetra, natomiast kluczowa jest dla nas możliwość współpracy z podmiotami PSP - stąd konieczność wypracowania jednolitych rozwiązań - mówi płk Andrzej Nawrocki.

Wspierają również starania PSP o wykorzystywanie wojskowych statków powietrznych do gaszenia pożarów wielkopowierzchniowych przy użyciu stosowanych w PSP podwieszanych zbiorników typu bambi bucket. Ta kwestia wymaga jeszcze procedowania i wydania zgody na ich udział w akcjach gaśniczych, wiąże się również z koniecznością przeszkolenia pilota w obsłudze tych urządzeń.

Ostatnie zdarzenia za wschodnią granicą Polski niosą pewne zmiany także w wojsku. Planowane zwiększenie potencjału kadrowego z około 110 tys. żołnierzy zawodowych do 250 tys. (oraz 50 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej) oznaczałoby także więcej ćwiczeń i infrastruktury krytycznej, więcej działań i więcej zabezpieczeń. Co za tym idzie, znacząco powinna wzrosnąć także liczba strażaków w wojskowych strażach pożarnych i muszą oni być wystarczająco samodzielni, by samodzielnie działać w czasie ewentualnej wojny. - Stanowi to dla nas obecnie największe wyzwanie, niemniej jednak mamy spore doświadczenie z udziału w misjach zagranicznych, które z powodzeniem możemy wykorzystać w kraju - dodaje płk Andrzej Nawrocki

Wojskowi strażacy na misjach

WOP począwszy od 2003 r., czyli od pierwszej zmiany działającej w Iraku MND C-S (Multinational Division Central - South), była zaangażowana w określanie zasad zabezpieczenia PKW, kwalifikowanie oraz szkolenie osób wyznaczonych na stanowiska w wojskowych strażach pożarnych i inspektorów ochrony przeciwpożarowej. Podobne zadania są również realizowane na potrzeby Grup Bojowych Unii Europejskiej, w których zaangażowana jest strona polska.

Zaangażowanie WOP w zakresie wystawienia pododdziału wojskowej straży pożarnej na misję w Afganistanie rozpoczęło się od III zmiany PKW. Pododdział stanowiło sześciu żołnierzy, a straż zabezpieczała Zgrupowanie Bojowe A w bazie Ghazni. Podczas IV zmiany odrębna straż została także wystawiona dla Zgrupowania Bojowego B w bazie Warrior, również w liczbie sześciu żołnierzy.

Z uwagi na zagrożenie bazy atakami terrorystycznymi oraz dużą liczbę zabezpieczanych procesów technologicznych, w tym lotów bojowych, na czas od V do X zmiany zwiększono obsadę etatową wojskowej straży pożarnej w bazie Ghazni do dwunastu żołnierzy (dwa zastępy), a liczbę samochodów pożarniczych do dwóch, przy pozostawieniu bez zmian zasobów straży w bazie Warrior.

 

Marta Giziewicz Marta Giziewicz

Marta Giziewicz jest redaktorką i dziennikarką, autorką powieści, pracuje w "Przeglądzie Pożarniczym" od 2020 r.

do góry