• Tłumacz języka migowego
Historia i tradycje Mirosław Wawrzyński

Józef Troetzer - szkic do biografii

10 Stycznia 2022

Fabrykant inż. Józef Troetzer (1866-1937) - zasłużony dla polskiego przemysłu metalowego, straży ogniowych i historii społecznej - pozostaje dziś niestety prawie nieznany. Warto zatem przypomnieć jego postać.

Inżynier Józef Troetzer (1866-1937) fot. ze zbiorów autoraWywodził się z rodziny, która przez trzy pokolenia produkowała światowej klasy urządzenia mechaniczne do przenoszenia cieczy pod ciśnieniem - kotły, sikawki, pompy oraz beczki do transportu płynów. Był warszawiakiem, absolwentem politechniki w Zurychu. Po studiach w Szwajcarii na początku lat 90. XIX w. powrócił do Warszawy. Wraz z ojcem Adolfem Troetzerem (1827-1900) rozwijał rodzinną firmę, wówczas średniej wielkości, wytwarzającą pompy, sikawki, narzędzia ogniowe i aparaty asenizacyjne.

 

Firma i ród

Fabrykę tę jako kotlarnię założył Jan Troetzer (1800-1875), ojciec Adolfa i dziadek Józefa. Powstała ona w 1842 r. w Warszawie. Do Pruszkowa trafiła pod koniec 1903 r. - przeniesiono tam z ul. Chłodnej 29 część produkcyjną, ale biuro z odlewnią pozostały w Warszawie. Dziś w Pruszkowie w dawnym miejscu zakładu znajduje się Centrum Handlowe Nowa Stacja (ul. Sienkiewicza 19, ok. 450 m od Dworca PKP Pruszków).

Adolf Troetzer był pierwszym fabrykantem w Królestwie Polskim, który rozpoczął produkcję sprzętu pożarniczego dla nielicznych straży ogniowych miejskich, zakładowych i z czasem wiejskich - było to na początku lat 70. XIX w. Po śmierci Adolfa w 1900 r. jego syn Józef przejął fabrykę, która działała m.in. pod szyldem Fabryka Maszyn, Odlewnia i Kotlarnia „Józef Troetzer” dawniej „Adolf Troetzer”.

Firma rodzinna Troetzerów od początku wytwarzała produkty z najwyższą starannością. Dzięki temu przez dziesiątki lat zdobywały one najwyższe nagrody i dyplomy uznania na krajowych i światowych wystawach. W 1913 r. firma szczyciła się 44 zdobytymi trofeami uznania. Stworzyła solidną markę, rozpoznawalną w Europie i Ameryce od drugiej połowy XIX w. do pierwszych dekad XX w. Ze względu na prostotę konstrukcji i dużą trwałość sprzęt Troetzerów cieszył się ogromną renomą i zasłużoną reputacją.

Do dziś przetrwało w Polsce około 30 ręcznych sikawek i pomp do wody marki Troetzer. Najstarsza z sikawek, wyprodukowana w fabryce Adolfa Troetzera jeszcze w XIX w. - z jego nazwiskiem wybitym w nazwie w języku rosyjskim - znajduje się w zbiorach OSP w Budziskach (powiat węgrowski). Jest to jeden z prawdziwych skarbów polskiej techniki. Wszystkie sikawki Adolfa i Józefa Troetzerów stanowią cenne eksponaty, świadczące o wysokiej wartości polskiej myśli technicznej i produkcyjnej. Znajdują się w muzeach straży pożarnej, np. w Dąbrowie Górniczej, Rakoniewicach czy Warszawie lub w izbach tradycji pożarniczej OSP, np. w Nowej Wsi, Nadarzynie czy w Muzeum Pożarnictwa w Kotuniu. W ostatniej z wymienionych placówek jest ich aż sześć - niektóre w bardzo dobrym stanie, choć minęło ponad 100 lat od chwili ich wyprodukowania.

Znaczenie Józefa Troetzera

Obok prac na rzecz rozwoju fabryki Józef Troetzer od czasu szwajcarskich studiów był zaangażowany w działalność publiczną, obywatelską, społeczną i narodową. W 1903 r. znalazł się on w gronie współzałożycieli pruszkowskiej czytelni i biblioteki, która istnieje do dziś jako Książnica Pruszkowska im. Henryka Sienkiewicza przy ul. Kraszewskiego 13.

Od 1905 r. Troetzer mocno angażował się w tworzenie polskiego związku strażackiego wspólnie m.in. z Leopoldem Szyller-Rackim (powstańcem styczniowym, emisariuszem Rządu Narodowego, redaktorem „Strażaka” w latach 1901-1914). Rosjanie pozwolili tej organizacji działać dopiero w kwietniu 1915 r., pod nazwą Polskie Towarzystwo Świętego Floriana. Już pod okupacją niemiecką, we wrześniu 1916 r., stało się ono Związkiem Floriańskim (dziś ZOSP RP). W intensywnych pracach nad tworzeniem polskiego związku strażackiego Troetzer brał udział kilka lat wcześniej, nim w 1912 r. pojawili się m.in. Bolesław Chomicz, Józef Tuliszkowski i powstał „Przegląd Pożarniczy”.

W tym też roku ogólne zebranie członków wybrało go formalnie na pierwszego naczelnika oddziałów Towarzystwa Straży Ogniowej Pruszkowa i Żbikowa. Dowodził akcjami gaśniczymi i pełnił tę funkcję do lata 1915 r.

W 1913 r. Józef Troetzer był pomysłodawcą i jednym z głównych założycieli zawodowej elektrowni pruszkowskiej. Była to inwestycja o kluczowym znaczeniu dla szybkiego uprzemysłowienia tego obszaru w następnych 100 latach. W tym samym miejscu, przy ul. Waryńskiego 1, pracuje ona do dziś - jako zmodernizowana Elektrociepłownia Pruszków w konsorcjum PGiNG Termika.

Podczas Wielkiej Wojny od sierpnia 1914 r. Józef Troetzer był zaangażowany w powszechne ratownictwo społeczne. Stał na czele Komitetu Obywatelskiego Gminy Pruszków 1914-1915. Dzięki jego pracy i usilnym zabiegom w 1915 r. w Pruszkowie otwarto szpital zakaźny, który po 1918 r. stał się szpitalem powiatowym. Funkcjonuje on do dziś w tej roli przy ul. Armii Krajowej.

W 1915 r., już pod okupacją niemiecką, Józef Troetzer stał się jednym z twórców Rady Głównej Opiekuńczej. W latach 1916-1920 pracował w jej naczelnych organach: radzie, zarządzie oraz w zarządzie powiatu warszawskiego. Ofiarnie i skutecznie pomagał dziesiątkom tysięcy potrzebujących, głównie dzieciom, m.in. w powiecie warszawskim - również w Pruszkowie. W latach 1917-1919 pracował także jako jeden z pierwszych radnych nowo powstałego miasta Pruszkowa - Niemcy nadali mu prawa miejskie 9 listopada 1916 r., a pierwszą radę miejską wyłoniono w maju 1917 r.

W styczniu 1920 r. Troetzer sprzedał opróżnione zabudowania fabryczne w Pruszkowie polskim reemigrantom ze Stanów Zjednoczonych, członkom Stowarzyszania Mechaników Polskich w Ameryce (od 1921 r. - z Ameryki). Po remoncie i instalacji nowych urządzeń uruchomili w nich Wytwórnię Obrabiarek, która istniała do 2000 r. przy ul. Sienkiewicza 19.

Po Wielkiej Wojnie Troetzer nadal związany był z Warszawą i Pruszkowem. Nie odbudował jednak firmy ani międzynarodowej marki fabrykanta urządzeń mechanicznych o najwyższym światowym poziomie. Zmarł po krótkiej chorobie w listopadzie 1937 r. w Warszawie.

 

Mirosław Wawrzyński

 

Jeśli ktoś z Czytelników dysponuje dokumentami, pamiątkami po firmie Józefa Troetzera, chętnie się z nimi zapoznam. Obecnie pracuję nad jego biografią. Kontakt przez redakcję lub bezpośrednio: mirwaw_xl@wp.pl

 

Bibliografia

M. Wawrzyński, „Życie publiczne i społeczne Pruszkowa. Dynamika rozwoju peryferyjnego”, Pruszków 2017.

 

Podziękowania za dodatkowe informacje i udostępnienie zdjęcia dla Zbigniewa Todorskiego z Muzeum Pożarnictwa w Kotuniu Oddział Muzeum Regionalnego w Siedlcach

Mirosław Wawrzyński Mirosław Wawrzyński
do góry